Firma badawcza Point Topic twierdzi, że pod koniec ubiegłego roku na świecie było 751 milionów stacjonarnych szerokopasmowych łączy internetowych. Z przeprowadzonej przez firmę analizy wynika, że w skali globalnej liczba łączy FTTH jest większa niż tych, które oferują telewizje kablowe.
W ostatnich miesiącach 2015 roku odnotowano przyspieszony spadek szerokopasmowych łączy miedzianych. W skali roku liczba tych łączy spadła o prawie 19 procent. Ich klienci zazwyczaj przerzucają się na łącza światłowodowe, których liczba pod koniec zeszłego roku była o prawie 61 procent większa niż w 2014 roku. Łącza FTTH miały ponad 20 procentowy udział w ogólnej liczbie stacjonarnych łączy szerokopasmowych na świecie. Źródłem popytu na nowe łącza szerokopasmowe jest przede wszystkim Azja – w czwartym kwartale wygenerowała 52 procent całego zapotrzebowania. Na drugim miejscu znalazła się Europa – 29 procent popytu, a na trzecim Ameryka Północna – 11,5 procent popytu. Warto dodać, że na Europę Wschodnią w ostatnich trzech miesiącach ubiegłego roku przypadało 10 procent nowych łączy.
Źródło: Telko