Od 1 września blokowanie reklam w sieci oraz korzystanie z oprogramowania, które do tego służy, będzie w Chińskiej Republice Ludowej nielegalne. Władzie zamierzają wprowadzić zestaw zasad dla reklamodawców, którzy chcę promować swoje produkty i usługi na stronach internetowych. Zdaniem niektórych ekspertów takie rozwiązanie nie likwiduje przyczyn blokowania reklam przez użytkowników sieci.

Zgodnie z nowymi przepisami w sieci nie będzie można promować fałszywych lub mylących reklam leków na receptę oraz wyrobów tytoniowych. Rządową zgodę trzeba będzie uzyskać na reklamę produktów zdrowotnych, wyrobów medycznych i weterynaryjnych oraz pestycydów. Reklama drogą mailową będzie mogła być wysłana tylko za zgodą internauty. Reklamy w wyszukiwarkach będą musiały być wyraźnie odróżnione od wyników organicznego wyszukiwania.

W Chinach z adblocków na urządzeniach mobilnych korzysta 159 milionów użytkowników. Włodzimierz Schmidt, prezes IAB Polska, uważa, że: „Sam zakaz blokowania reklam nie eliminuje źródła problemu. Niektórzy internauci korzystają z adblocków, ponieważ mają dość źle dopasowanych reklam lub niskiej jakości kreacji”. Dalej komentuje, iż: „Interesujące jest to, że rząd zamierza wprowadzić zestaw obostrzeń reklamowych, ale nie powinny one być narzucane przez państwo. Na całym świecie branża reklamowa sama już wypracowała lub wypracowuje zestaw dobrych praktyk, w swoim własnym interesie. W Polsce takie standardy istnieją od lat, a w chwili obecnej pracujemy nad ich modernizacją i dostosowaniem do zmieniającego się rynku, a przede wszystkim do oczekiwań samych internautów”.

Źródło: Wirtualne Media