„Rzeczpospolita” podaje, że Marcin Cichy – następca Magdaleny Gaj na stanowisku prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej – chce zahamować spadek rynku.
Marcin Cichy od wielu lat związany jest z UKE, a od roku 2013 pracował dla UPC Polska. „Od marca powrócił na moją prośbę do administracji” – mówiła posłom Anna Streżyńska, minister cyfryzacji, prezentując kandydata oficjalnie zgłoszonego przez premier Beatę Szydło. Potencjalny następca Magdaleny Gaj powiedział, że: „UKE ma być kompetencyjnym hubem, rozwiązującym problemy pojawiające się na rynku, rozbudowanym o nowe kompetencje”. Jego zdaniem rynek telekomunikacyjny jest obecnie w punkcie zwrotnym: „Standardowe usługi telekomunikacyjne i prawodawstwo w tym zakresie jest w fazie nasycenia. Na szczeblu międzynarodowym pojawiają się nowe zagadnienia, jak IoT, Internet w chmurze, w obliczu których poszczególni operatorzy muszą się odnaleźć”.
Cichy zapowiadam między innymi rozwiązanie problemu wzajemnie zakłócających się sygnałów telewizji kablowych i pasma 800 MHz. Wskazał także na konieczność wsparcia regionalnych sieci szerokopasmowych w Polsce wschodniej. Obiecał również, że za jego kadencji UKE zajmie się rozdysponowaniem pasma 700 MHz, o „kluczowym znaczeniu dla zagospodarowania białych plam”.
Źródło: „Rzeczpospolita”