Nowa szybka metoda przesyłania danych zamiast fal radiowych wykorzystuje światło widzialne. Estońskie Velmenni zaprezentowało nowy sposób transmisji danych, który odbywa się za pomocą światła emitowanego przez żarówki LED, a jego maksymalna szybkość może wynieść imponujące 224 GB/s. - informuje serwis BBC News.
Technologia opracowana przez estoński start-up Velmenni została niedawno przetestowana w warunkach biurowych. Jak się okazało, w praktyce Li-Fi pozwala osiągnąć prędkość przesyłu do 1 gigabita na sekundę – sto razy większą niż w przypadku radiowej technologii Wi–Fi. W warunkach laboratoryjnych udało się osiągnąć nawet 224 gigabity na sekundę.
Do nawiązania łączności Li-Fi wystarczy odpowiednie źródło światła (żarówka LED), połączenie z internetem i fotodetektor. Żarówki LED oświetlające pomieszczenie migoczą z bardzo dużą częstotliwością, pozwalającą na szybki przesył danych odbieranych przez fotodetektor.
Technologia ma jednak wady – przede wszystkim nie da się jej używać poza pomieszczeniami, w bezpośrednim świetle słonecznym, które zakłóca sygnał. Poza tym w odróżnieniu od fal radiowych światło nie przenika ścian. Nie można także stworzyć kilku niezależnych sieci w jednym pomieszczeniu. Dlatego Li-Fi będzie raczej uzupełnieniem, zwiększającym możliwości istniejących sieci Wi-Fi – zwłaszcza na gęsto zabudowanych obszarach czy w miejscach, gdzie Wi-Fi mogłoby powodować zakłócenia – na przykład w szpitalach czy samolotach.
Źródło: BBC News, Serwis Nauka w Polsce
Zdjęcie: jetdiversity.com