Komisja Europejska w marcu 2018 roku zaproponowała opodatkowanie firm żyjących z internetu w taki sposób, żeby dochody szły do budżetów krajów, gdzie ulokowani są użytkownicy tych usług. Nawet jeśli dane przedsiębiorstwo nie ma tam żadnego biura. Do powszechnie stosowanej w księgowości obecności fizycznej miałoby dojść nowe prawne pojęcie „obecności cyfrowej”.
Trzy kraje – Irlandia, Dania i Szwecja – sprzeciwiają się podatkowi od firm internetowych. Po raz kolejny wywołało to dyskusję o zasadzie jednomyślności w decyzjach podatkowych w UE.
Komisja Europejska apeluje o jego zniesienie, bo wspólnota traci miliardy euro rocznie.
[źródło: archiwum.rp.pl]