27 stycznia rozpoczęła się druga runda konsultacji w sprawie rozdysponowania częstotliwości pod 5G. Potrwają one przez miesiąc. W założeniach przewidziano rozdysponowanie 4 rezerwacji, każda po 80 MHz z pasma 3480-3800 MHz. Będą one ważne do końca czerwca 2035 r.

 Cena wywoławcza każdego z bloków pozostała bez zmian i wynosi 450 mln zł. Urząd Komunikacji Elektronicznej wyznaczył jednak nową kwotę wadium. Wynosi ona 182 mln zł. To kwota o 66 mln zł niższa od tej proponowanej wcześniej.

Urząd Komunikacji Elektronicznej poinformował również o zmianach na obecnym etapie konsultacji. Każdy z telekomów będzie zobowiązany do rozbudowy sieci 5G. Skrócono czas do czterech miesięcy budowy co najmniej 10 stacji bazowych na obszarze 1 miasta wojewódzkiego wybranego spośród wskazanych miast.

Zwiększono również liczbę budowy stacji budowy – co najmniej 300 – (poprzednio 250 stacji) na obszarze całego kraju. W tym co najmniej 10 stacji bazowych powinno powstać na obszarze każdej z co najmniej 20 gmin wybranych spośród wskazanych gmin, z zastrzeżeniem, że wybranych zostanie co najmniej 9 miast wojewódzkich. Staje te mają być wybudowane do 31 grudnia 2023 r.

Co najmniej 700 stacji bazowych ma powstać do 31 grudnia 2025 r., na obszarze całego kraju (wcześniej 500 stacji), w tym co najmniej 10 stacji bazowych na obszarze każdej z co najmniej 30 gmin wybranych spośród wskazanych gmin, z zastrzeżeniem, że wybranych zostanie co najmniej 16 miast wojewódzkich.

Nie tylko UKE pracuje nad regulacjami sieci 5G. Ministerstwo Cyfryzacji również sprawuje nad tym pieczę. Opublikowało projekt rozporządzenia dotyczącego minimalnych wymagań wobec operatorów związanych z bezpieczeństwem budowanych przez nich sieci.

Projekt ministerstwa przewiduje, że na operatorach telekomunikacyjnych będzie ciążyć obowiązek zapewniania utrzymywanym przez nich sieciom bezpiecznego funkcjonowania, przewidywanie zagrożeń oraz opracowanie odpowiednich procedur dotyczących bezpieczeństwa.

W projekcie Ministerstwo Cyfryzacji szczególną uwagę poświęca planowanemu wprowadzeniu sieci 5G i określa wymagania wobec firm. W komunikacie możemy przeczytać, że powinien on identyfikować zagrożenia, ocenić prawdopodobieństwo ich wystąpienia, zapewnić i stosować środki minimalizujące skutki wystąpienia zagrożeń, jeśli chodzi o bezpieczeństwo i integralność sieci i usług.

W dokumencie możemy przeczytać, że ministerstwo nie przewiduje wprost wykluczenia konkretnych podmiotów z udziału w budowie sieci 5G w Polsce. Spekulowano choćby o wykluczeniu koncernu Huawei.

Źródło: Urząd Komunikacji Elektronicznej, Ministerstwo Cyfryzacji