Polska Izba Komunikacji Elektronicznej (PIKE) zainaugurowała właśnie uroczyste obchody 30-lecia telewizji kablowej w Polsce, które potrwają cały 2019 rok. Złożą się na nie uroczystości podczas dwóch dorocznych konferencji branżowych PIKE, wydawnictwo książkowe, film jubileuszowy oraz szereg działań mających zarchiwizować i zdigitalizować 30-letni dorobek „polskiego kabla”. Będą to dokumenty papierowe i archiwum cyfrowe, które w swej istotnej części trafi do domeny publicznej i będzie dostępne wszystkim zainteresowanym.
Początki telewizji kablowej w Polsce były bardziej społecznikowskie niż rynkowe, co w realiach schyłku PRL-u stanowiło swoisty bufor bezpieczeństwa, który tworzyło prawo o stowarzyszeniach, dające możliwość zakładania kół miłośników telewizji kablowej. „Z początku ludzie po prostu stowarzyszali się, jako miłośnicy telewizji kablowej, i składkowo finansowali budowę sieci, co polegało na zbieraniu przez nich przedpłat i poszukiwaniu odpowiednich wykonawców”.
W połowie lat 90-tych problemem nie do pokonania było założenie zwykłego telefonu stacjonarnego. Operatorzy, niepytani o zdanie, bardzo szybko wzięli się za przełamywanie tych barier. W 1997 w wielu sieciach operatorskich uruchomiono usługę telefonu stacjonarnego, zakładanego dosłownie z dnia na dzień.
Według najnowszych danych polski rynek sieci kablowych tworzy ponad 4,5 mln gospodarstw domowych, z czego ok. 4,3 mln (92% rynku) obsługiwane jest przez największe firmy, zrzeszone w Polskiej Izbie Komunikacji Elektronicznej (PIKE). Daje to operatorom silną pozycję na rynku zarówno płatnej telewizji, jak i usług telekomunikacyjnych oraz usług dodanych. O ile pozostałe konkurencyjne sektory rozbudowują dopiero swoje usługi dodawane do podstawowej działalności, o tyle operatorzy kablowi od początku swego rynkowego istnienia koncentrowali się na ich łącznym udostępnianiu: od potrójnej usługi telewizyjno- internetowo-telefonicznej, po obowiązujący dziś nieograniczony pakiet innych usług dodanych, których podstawą jest światłowodowa sieć szkieletowa i dostępowa.
Na zakończenie polecimy zapoznać się z raporte, „Przyszłość inwestycji w sieci gigabitowe” od PIKE, o którym pisaliśmy tutaj.
[źródło: PIKE]