(Nie)bezpieczny Internet Aktualności, Bezpieczeństwo, Edukacja cyfrowa, Internet, Technologia, Technologie

dddd

Dzień Bezpiecznego Internetu wyznaczony na 11 lutego to inicjatywa Komisji Europejskiej, której celem jest zwrócenie uwagi na kwestię bezpiecznego dostępu dzieci i młodzieży do zasobów internetowych. Liczne dane statystyczne wskazują jednak, że młodzież nie ma z kogo brać dobrego przykładu.

– Dostęp do internetu i posiadanie konta w mediach społecznościowych to dziś norma. Zdecydowana większość młodych ludzi ma tam swój profil. Media społecznościowe są jak wielki supermarket: jeśli nie zadbamy o bezpieczeństwo, każdy może wyjąć z nich, co tylko chce: nasze opisy, zdjęcia, dane. Dlatego tak ważne jest to, co tam publikujemy – mówi minister cyfryzacji Marek Zagórski.

Potwierdzają to także dane raportu amerykańskiej firmy badawczej Pew Research Center. Wszyscy ankietowani przez nią millenialsi deklarują, że korzystają z internetu, a 19% z nich używa do tego celu wyłącznie smartfona. Podobnie wygląda sytuacja w starszych grupach wiekowych. W przypadku generacji X z internetu korzysta 91% populacji (17% wyłącznie przez smartfony), natomiast dla osób z powojennego wyżu demograficznego (baby boomers) to odpowiednio 85% i 11%. Natomiast, według raportu organizacji Common Sense Media, nastolatkowie spędzają średnio ponad siedem godzin dziennie przed ekranem w celach rozrywkowych, a młodzi dorośli – prawie pięć (statystyka ta nie obejmuje przy tym czasu, jaki młodzi spędzają przy smartfonie, odrabiając prace domowe).

W trosce o młodych

Jedna z ostatnich inicjatyw polskiego Ministerstwa Cyfryzacji skierowana nie tylko do młodych użytkowników sieci, to projekt „Kampanie edukacyjno-informacyjne na rzecz upowszechniania korzyści z wykorzystywania technologii cyfrowych”. Jest on realizowany we współpracy z Państwowym Instytutem Badawczym NASK. Kampanie te mają na celu promowanie bezpiecznego wykorzystywania technologii w codziennym życiu przez osoby w różnym wieku, przełamywanie barier z tym związanych oraz wzrost cyfrowych kompetencji społeczeństwa.

W ramach tego projektu uruchomiono już akcje „Cyberprzemoc. Włącz blokadę na nękanie”, „FOMO i nadużywanie nowych technologii” oraz „Szkodliwe treści w internecie. Nie akceptuję, reaguję!”. Ostatnie wydawnictwo ministerstwa to natomiast poradnik „Sexting i nagie zdjęcia. Twoje dziecko i ryzykowne zachowania online”. NASK podał przy tej okazji niepokojące dane. Aż 42% nastolatków w wieku 15-18 lat otrzymało od innej osoby intymne materiały, a 13% wysłało komuś własne nagie zdjęcia lub filmy.

Podczas audycji związanej z Dniem Bezpiecznego Internetu minister Zagórski mówił też w Programie I Polskiego Radia, że działalność mediów społecznościowych powinna podlegać regulacji.

– Potrzebujemy bardziej ogólnych zasad niż tylko regulamin danego portalu społecznościowego – podkreślił. Działalność nowych mediów ma uregulować Kodeks Usług Cyfrowych, nad którym pracuje obecnie Komisja Europejska. Dokument ma w przyszłości uregulować między innymi kwestię roli obywatela jako użytkownika mediów społecznościowych. Zdaniem ministra Zagórskiego, jasnego zdefiniowania wymaga też, kto jest właścicielem danych przechowywanych przez media społecznościowe: portal czy użytkownicy.

Dla przypomnienia: funkcjonowanie mediów społecznościowych w Unii Europejskiej reguluje Dyrektywa o handlu elektronicznym z 2000 roku. Zdaniem KE rozwój technologii wymusza dziś rewizję obowiązujących przepisów.

Nieprzewidziane inwestycje

Problemy związane z bezpieczeństwem sieci dotyczą też małych i średnich przedsiębiorców. 80% z nich prowadzi konta za pośrednictwem mediów społecznościowych, w wielu przypadkach jest to jedyna forma promocji i główny kanał komunikacji z klientami.

Na sile przybierają także cyberataki. W ubiegłym roku doświadczyło ich aż 68% firm (dużych i małych). W raporcie „RODO i cyberbezpieczeństwo 2019″ czytamy też, że ponad 30% przedsiębiorstw zostało dotkniętych jednym, dwoma lub trzema cyberatakami w ubiegłym roku. Rekordziści przeżyli ich ponad 30. Wydaje się w związku z tym oczywiste, że każdy przedsiębiorca (w tym także operatorzy telekomunikacyjni) powinien dokładnie przeanalizować możliwe konsekwencje cyberataku dla własnej firmy i ująć kwestie związane z cyberbezpieczeństwem w budżecie IT na 2020 roku.

Mimo to jednak statystyki wskazują, że aż 40% firm nie posiada dziś oprogramowania do backupu danych, które zdaniem ekspertów powinno być obok antywirusa podstawowym środkiem ochrony w każdej firmie, a jedynie co drugie przedsiębiorstwo zamierza w tym roku szkolić swoich pracowników z bezpieczeństwa IT.

(Nie)bezpieczny Internet
0 votes, 0.00 avg. rating (0% score)

Skomentuj

Current day month ye@r *

Korzystamy z plików cookies w celach statystycznych i umożliwienia funkcjonowania serwisu. Jeżeli wyrażasz zgodę na zapisywanie informacji zawartej w cookies kliknij "Akceptuję".
Polityka prywatności